Jarogniewice to wieś, która wiąże się z dramatycznymi wydarzeniami okresu II wojny światowej. W 1940 r. ze szpitala psychiatrycznego w Kościanie, do lasu nieopodal wioski jechały samochody, w których ,w trakcie jazdy spalinami uśmiercani byli pensjonariusze placówki. Wśród nich były kobiety, mężczyźni, chorzy psychicznie, niepełnosprawni, Polacy, Żydzi, ale nawet Niemcy kierowani do Kościana z podobnych szpitali, znajdujących się na terenie III Rzeszy. W lesie w Jarogniewicach i Wypalankach wszystkie te ofiary, znalazły miejsce pochówku w zbiorowych mogiłach. Te straszne działania były związane z akcją pseudoeutanazji, nad którą pieczę sprawował sam Heinrich Himmler.
-Pamięć o tych, którym w tym miejscu zerwano nić życia, przetrwała jednak do dziś- powiedziała Marta Nowaczyk, uczennica klasy 8 a ze Szkoły Podstawowej w Czempiniu, podczas krótkiej uroczystości. -Dowodem tego, jest ten jeden z dwóch krzyży, stojących w jarogniewickim lesie. Zostały one wzniesione w 1946 r., a jeden z nich odrestaurowany w 2022 r. W imieniu całej społeczności Gminy Czempiń, symboliczną wiązanką kwiatów pragniemy oddać im hołd, aby wydarzenia te nie poszły w zapomnienie.
Z okazji miesiąca pamięci narodowej, którym jest kwiecień, przedstawiciele władz samorządowych Czempinia oraz Szkoły Podstawowej im. Bohaterów Westerplatte w Czempiniu, pod krzyżami wzniesionymi na mogiłach w jarogniewickim lesie, złożyli okolicznościowe wiązanki kwiatów i zapalili symboliczne znicze.
W krótkiej uroczystości wziął udział m.in. Burmistrz Gminy Czempiń Konrad Malicki, przewodniczący Rady Miejskiej Czempinia Maciej Głochowiak, Dyrektor Szkoły Podstawowej im. Bohaterów Westerplatte w Czempiniu Arleta Adamczak oraz delegacja uczniów.
Gerwazy Konopczyński